Co zostanie z krzesła, jeśli pozbawi się je wszelkich zbędnych elementów? Na taki ruch zdecydowali się projektanci ze studia Afteroom ze Sztokholmu tworząc 'Chair project'.
Zredukowana do minimum forma krzesła jest rezultatem rezygnacji z wszelkich elementów, które nie są niezbędne dla pełnionej przez nie funkcji. W ten sposób projektanci chcieli ograniczyć ilość materiału niezbędnego do produkcji mebla.
Uzyskana przez nich forma jest jak goły 'szkielet' krzesła – trójnożny stołek z okrągłym siedziskiem z drewna dębowego i oparciem zamocowanym na wygiętym, stalowym pręcie. Precyzyjnie i estetycznie wykonane spawy łączące metalowe elementy mebla zapewniają jego wytrzymałość i stabilność.
W parze ze zredukowaną formą idą minimalistyczna kolorystyka i wybór materiałów.
'Chair project' prezentowany był na wystawie DMY Berlin 2012.
Fot. designboom
|
|
|
|
|
|
Podoba Ci się nasza działalność ? Postaw kawę dla Grupy Sztuka Architektury!
Pomalowana na biało płyta MDF, ścianki, półki – niby zwykły...
czytajZredukowana do minimum forma lampy może na pierwszy rzut oka...
czytajPoduszka, fotel czy sofa? Zaprojektowana przez Karoline Fesser kolekcja mebli...
czytajW świecie designu nazwisko Zahy Hadid kojarzy się się nieodłącznie...
czytaj
Ilość komentarzy: 0
Dodaj nowy komentarz