Światło punktowe czy jasny krąg obejmujący cały blat biurka? Wiedeński projektant Thomas Feichtner zaprojektował lampę, która łączy w sobie obie te możliwości.
Drawing Lamp została zaprojektowana specjalnie z myślą o biurku, na którym się szkicuje i w taki sposób, by dokładnie oświetlać pole rysowania. Prosty, linearny kształt lampy sprawia przy tym wrażenie, jakby sam został narysowany jednym pociągnięciem ołówka.
Kierunkiem strumienia światła steruje się, zmieniając położenie całego obiektu – jego konstrukcja pozwala bowiem na ustawienie pod dwoma różnymi kątami. W pozycji pionowej lampa oświetlała cały blat, w horyzontalnej zaś – rzuca światło na wybrany fragment kartki, dokładnie w miejscu rysowania konkretnego detalu.
Budowa lampy została zredukowana do minimum. Źródłem światła są diody LED umieszczone na końcu wygiętej, stalowej rurki, w której schowany jest kabel. Zastosowanie diod sprawia, że nie jest konieczny żaden reflektor, który koncentruje emitowane światło, a sama lampa staje się wariacją na temat 'klasycznej', gołej żarówki zwisającej z sufitu na nieosłoniętym kablu.
Fot: Thomas Feichtner
|
|
|
|
Podoba Ci się nasza działalność ? Postaw kawę dla Grupy Sztuka Architektury!
Projektując krzesła Curves dla duńskiej marki & tradition, hiszpański designer...
czytajStół, który wygląda, jakby stał na zaostrzonych ołówkach? To pomysł...
czytajMetalowe nogi, a blat – z czegokolwiek. Taki pomysł na...
czytajNie każdy może zamieszkać w pałacu... Ale od czego jest...
czytaj
Ilość komentarzy: 0
Dodaj nowy komentarz