Dekoracja salonu, swojsko czy z przepychem?

Dekoracja salonu, swojsko czy z przepychem?

Przyznajemy, że tytuł jest w pewnym sensie pułapką. Równie dobrze można by zapytać, czy salon w domu ma jedynie wyglądać, czy też powinien służyć mieszkańcom? Odpowiedź jest stosunkowo prosta. Art déco z pewnością prezentuje się wyśmienicie, lecz czy można poczuć się swobodnie w otoczeniu cennych bibelotów, na które stale trzeba uważać? Nie ma tu miejsca na wiklinowy fotel bujany, kosze do przechowywania pamiątek, czy starą lampę stwarzającą intymną atmosferę. Z drugiej strony, dla wielu osób nowoczesny chrom, szkło i marmur stanowią nieodzowny element nowoczesnego designu. Jak zatem urządzić salon tak, by czuć się w nim dobrze?

Dekoracja salonu, plan to podstawa

Najistotniejszy jest pomysł. Później wyobraźnia i w końcu cierpliwość. Inspiracji warto poszukać w licznych publikacjach branżowych, lub na stronach poświęconych wystrojowi wnętrz. Grunt, by salon spełnił oczekiwania domowników, a nie sąsiadów czy obserwatorów z Instagrama.

Styl 

W pierwszej kolejności należy ustalić, jaki styl pomieszczenia będzie odpowiedni dla domowników. Jeśli będziemy mieć wyznaczony jeden cel stylistyczny dekoracja salonu będzie o wiele łatwiejsza.

Pamiętajmy, że wnętrze powinna cechować harmonia. Innymi słowy, wszystkie elementy wystroju powinny do siebie pasować pod względem materiałowym, kolorystycznym i stylistycznym.

Dodatki 

Posłużmy się przykładem roślin w mieszkaniu. Salon przepełniony zielenią z pewnością wpłynie kojąco na stan emocjonalny lokatorów, jednak osoby często przebywające poza miejscem zamieszkania powinny poważnie rozważyć potrzebę posiadania "kwiecistych pupili". Flora przecież wymaga stałej opieki.

Preferencje

Nie każdy jest wielbicielem porządku, nie każdy też pamięta o podlewaniu wspomnianych już kwiatów. Wyposażenie salonu w żadnym stopniu nie powinno wymagać od domowników nadmiernej ingerencji. Pamiętajmy, że jest to miejsce wytchnienia, a nie źródło zmartwień.

Wyposażenie

Im mniej, tym lepiej. Do odpoczynku w zupełności wystarczy fotel, system audio-wideo, niewielki stolik kawowy, gustowna lampa. W celach praktycznych i dekoracyjnych można zastosować kosze do przechowywania drobiazgów lub pamiątek, a w oknach warto zainstalować delikatne plisy lub rolety. Wszystko oczywiście utrzymane w jednym klimacie.

W każdym razie pomieszczenie nie powinno kojarzyć się z rupieciarnią, a dostęp do każdej jego części ma być swobodny i nieskrępowany.

Warto pamiętać o zasadzie, że dobry design nie wiąże się z nadmiarem np. szkła i porcelany. Czasem wysłużona drewniana komoda może wnieść do atmosfery salonu więcej, aniżeli kosztowny barek z lśniącej płyty. Powinno być funkcjonalnie, a zarazem ładnie.

Co ze ścianami?

Nie chodzi bynajmniej o dzieła sztuki. Świetnym pomysłem może okazać się rodzinny kącik pamięci. Nic tak nie wprowadza tajemniczości i intymności, jak stare rodzinne fotografie. Co ciekawe, większość ludzi bardzo je lubi, nawet jeśli poblakłe zdjęcia dotyczą czasów i osób, których oglądający nie miał okazji poznać.

Przy odpowiedniej grze światła i cieni wystarczą same ramy. Różne kształty i fantazyjna konfiguracja z pewnością dodadzą wnętrzu wiele swoistego uroku.

Można także zastosować imitacje bali drewnianych, cegieł, arrasów. Całość uzupełni stary zegar, może lustro. W kącie można ustawić wazon o nietypowych kształtach lub piękny regał z książkami. Na przeciwległej ścianie nie zaszkodzi instalacja kominka, czy choćby jego imitacji.

O pewnej ekstrawagancji może świadczyć stara fajka ustawiona na stoliku. Doprawdy, liczbę pomysłów ogranicza jedynie wyobraźnia twórców aranżacji.

Czy w takim salonie można zapomnieć o świecie zewnętrznym? Oczywiście! Jeśli dodamy do tego cudowny aromat świeżo parzonej kawy okaże się, że jest to azyl którego nie chce się opuszczać. Czy można chcieć więcej?

Podoba Ci się nasza działalność ? Postaw kawę dla Grupy Sztuka Architektury!
Postaw mi kawę na buycoffee.to

Komentarze

Ilość komentarzy: 0

Dodaj zdjęcia do galeriiDodaj nowy komentarz

Dodaj nowy komentarz

Newsletter

Chcesz być na bieżąco?

Zapisz się do newslettera sztuka-wnętrza.pl!