Wortal dla architektów wnętrz i miłośników designu

Subtelna, utrzymana w jasnej, pełnej lekkości kolorystyce, wypełniona geometrycznymi, niemal trójwymiarowymi kształtami i przywołującymi dzieciństwo dodatkami – właśnie taka jest przestrzeń urządzona w japońskim stylu kawaii, który coraz mocniej zaznacza swoją obecność wśród aranżacyjnych trendów.

Królestwo pastelowych barw

Japoński przymiotnik „kawaii” można tłumaczyć jako „uroczy”, „śliczny” czy „słodki”. Nie dziwi zatem, że w palecie kolorystycznej nawiązującej do niego stylu królują pastelowe odcienie błękitu, różu, żółci czy miętowej zieleni. Ciepłe, wręcz cukierkowe barwy wypełniają wnętrze, wprowadzając do niego kojący, sprzyjający relaksowi klimat.

Meble i dodatki

Meble mają zaokrąglone profile i są pozbawione ostrych krawędzi. Krzesła i fotele najczęściej obija się natomiast miękkimi, przyjemnymi w dotyku tkaninami, a na sofach i łóżkach obowiązkowo kładzie (najlepiej pluszowe) poduszki. Wszechobecne geometryczne, aczkolwiek delikatne wzory potęgują efekt trójwymiarowości i tworzą znakomite połączenie z organicznymi materiałami (np. z płytkami lastryko).

Dodatki, które przedstawiają zazwyczaj uśmiechniętych bohaterów doskonale znanych z popularnych serii anime, już na pierwszy rzut oka wydają się celowo przesłodzone. I dokładnie o takie wrażenie chodzi – kawaii to w końcu zwrot w stronę życzliwości, zabawy oraz urzekającego wdzięku. Detale mogą również zostać dobrane na zasadzie kontrastu lub przełamania – często wybierane są wówczas pojedyncze elementy w czarnym wybarwieniu lub te z metalicznym bądź połyskującym akcentem.

Azjatycka oaza spokoju

Minimalizm rodem z Kraju Kwitnącej Wiśni nie ma jednak nic wspólnego z surowością znaną np. ze stylu skandynawskiego. Wnętrze w stylu kawaii przypomina przyjazny azyl, w którym z łatwością można przenieść się w bajkowy świat marzeń. Pierwsze skrzypce grają tu spokój i harmonia, a otwarta (lecz przy tym kameralna) przestrzeń zachęca do wyciszenia.

Podoba Ci się nasza działalność ? Postaw kawę dla Grupy Sztuka Architektury!