Rozmowy z architektem: wywiad z dr inż. arch. Barbarą Uherek-Bradecką

Strona Główna Inspiracje Sylwetki Rozmowy z architektem: wywiad z dr inż. arch. Barbarą Uherek-Bradecką

Sylwetki

Zapraszamy na kolejny wywiad z cyklu ,,Rozmowy z architektem”. Dr inż. arch. Barbara Uherek-Bradecka jest absolwentką Politechniki Śląskiej, Ambasadorką marki Geberit. Ukończyła podyplomowe studium konserwacji zabytków. Pasjonuje się historią architektury i archeologii oraz nowoczesnymi trendami we wnętrzach. Jest autorką i współautorką licznych publikacji w zakresie architektury oraz historii architektury, od 2013 roku wykłada na Wyższej Szkole Technicznej w Katowicach, wielokrotne występowała jako prelegentka podczas 4 design days w Międzynarodowym Centrum Kongresowym w Katowicach.

Rozmowa z dr inż. arch. Barbarą Uherek-Bradecką

• Dlaczego architektura? Co skłoniło Panią do wybrania tej branży, zawodu?

Od najmłodszych lat byłam kreatywna! Ponadto rodzice, zatudnieni na stałych etatach, od dziecka powtarzali: „najważniejsze to mieć wolny zawód!”. Bliższe zawsze były mi jednak nauki ścisłe niż sztuki plastyczne, dlatego kierunek studiów wybrałam wcześnie – bo w zasadzie już w szkole postawowej, kiedy to trwała budowa nowego domu rodzinnego, którą jako nastolatka byłam zafascynowana i na której spędzałam mnóstwo wolnego czasu. Początkowo moje zinteresowania zdecydowanie kierowały się w stronę historii architektury oraz konserwacji zabytków, projektowania w obiektach zabytkowych w tym sakralnych i aspektom socjologicznym. Ich efektem była praca doktorska, której obrona odbyła się w 2011 roku. Jednak zaraz po niej dostrzegłam inne aspekty projektowania i skoncentrowałam się na projektowaniu wnętrz. Ale zamiołowanie do historii architektury pozostało i udaje mi się je realizować jako wykładowca.

• Projekt – przełom. Która realizacja nadała rozpędu Pani karierze?

Trudno określić, być może jest jeszcze przede mną. Każdy projekt jest wyzwaniem, gdyby tak nie było myślę, że pojawiłaby się refleksja „czy nie należy zmienić branży?”. Popadanie w rutynę uważam za najgorszą rzecz, jaka może się przytrafić architektowi. Poza tym architektura ciągle się zmienia a my, jako projektanci, powinniśmy za tymi zmianami nadążać – lecz nie ulegać przy tym zbytnio przysłowiowej „modzie”. Były jednak pewne projekty, które trudno zapomnieć, właśnie dlatego, że najwięcej się podczas nich nauczyłam. Z pewnością w początkowym etapie pracy projekt Hotelu Diament w Zabrzu, gdzie miałam okazję współpracować z doświadczonym inwestorem, który wykazał się dużą dozą cierpliwości.

• Credo architekta – jakie zasady towarzyszą Pani w codziennej pracy.

Budynek czy też jego wnętrze ma być dostosowane do indywidualnych potrzeb inwestora. Lubię projekty „szyte na miarę”, takie, które będą spełniały indywidualne, często bardzo specyficzne potrzeby.

• Najważniejsze cele i plany na przyszłość.

Spektrum jest bardzo szerokie, ale najważniejsze to nie popaść w rutynę, stale się rozwijać i to zarówno zawodowo, jak i naukowo. Zaangażować się w edukację architektoniczną szeroko rozumianej społeczności, a zwłaszcza ludzi młodych.

• Architektura postpandemiczna – co się zmieni, a co pozostanie niezmienne? Jak koronawirus wpłynie na projektowanie?

Pandemia z pewnością odciśnie swoje piętno na projektowaniu i – paradoksalnie – zmiany, które spowodowane zostały pendemią, w przyszlości mogą mieć pozytywny wpływ na architekturę. Tu jednak należałoby podzielić roważania na dwie kategorie: inwestycje prywatne oraz publiczne. Już obsewujemy zmieniające się preferencje inwestorów indywidualnych dotyczące rodzaju zabudowy, kontaktu z przyrodą, przewietrzania i wentylacji czy przestrzeni wewnętrznej projektowanych domów. Nie bez znaczenia jest tutaj aspekt zdalnej pracy, na którą wielu z nas przeszło w czasie ostatniego roku. Z pewnością większy nacisk kłaść będziemy na przestrzeń pracy w domu/mieszkaniu. Na jej wydzielenie i wyciszenie, a także na to, by warunki wykonywania tej pracy były komfortowe i by nie kolidowała ona przestrzennie ani akaustycznie z życiem pozostałych domownikow. W projektach przeznaczonych dla szerszej rzeszy odbiorców też zachodzić będą duże zmiany, już zaczynamy odchodzić od tak popularnych open space’ów czy wąskich korytarzy.