Nowoczesne wnętrze w kobiecym stylu zaprojektowane zostało przez Biuro Architektoniczne Piotra Kosydar. Niekonwencjonalny róż oraz ciepłe drewniane dodatki budują klimat mieszkania.
Projektowane mieszkanie mieści się w Krakowie i mierzy 55 m2. Architekt Piotr Kosydar aranżując przestrzeń brał pod uwagę lokalny charakter tego miejsca i ogólnie pojęte środowisko kulturowe. Zgodnie z tą myślą powstało wnętrze o niezobowiązującym i kameralnym charakterze, w którym dużą rolę odgrywa światło i kolor. Inwestorką jest żywiołowa i dojrzała kobieta, a prywatnie – mama projektanta, dlatego realizacja zadania odbywała się na szczególnych zasadach. Architekt mając świadomość otwartości przyszłej właścicielki tego lokum, postawił na efekt zaskoczenia, prowadząc cały proces projektowy w tajemnicy.
Bez wątpienia udało się uzyskać efekt „wow” - delikatny, ale jednocześnie dominujący w aranżacji róż nadał wnętrzu indywidualny charakter. Kolor choć subtelny, wprowadza do wnętrza pazur podobnie jak w przypadku projektu 120-metrowego apartamentu. W połączeniu z ciepłym drewnem oraz industrialnymi wtrąceniami udało się zaaranżować niecodzienne, a przy tym bardzo estetyczne wnętrze.
Mieszkanie złożone jest z czterech pomieszczeń: łazienki, funkcjonalnej garderoby, komfortowej sypialni oraz przestronnego salonu wraz z aneksem kuchennym. Ten ostatni stanowi serce domu. Architektowi zależało, aby zapewnić w przestrzeni kuchennej jak najwięcej miejsca do przechowywania, jednocześnie nie tracąc na lekkości aranżacji. W małej kuchni pojawiła się wyspa z wiszącą ażurową półką zlokalizowana bezpośrednio ponad nią. Industrialna stylistyka nawiązuje w swojej formie do zabudowy barów klubowych. Interesującym elementem jest także drewniany sufit, który porządkuje przestrzeń.
Salon oraz kuchnia mieszczą się od strony zachodniej budynku. Od południa do wieczora wnętrza pełne są słońca, które pięknie podkreśla nietypowy mocny róż. Jasna przestrzeń i duża ilość światła sprawiają, że zastosowany róż nie atakuje i nie jest natrętny. Czarne akcenty baru, grzejnika czy wyposażenia kuchennego doskonale tutaj grają i sprawiają, że wnętrze nie robi wrażenia cukierkowego.
Projektując oświetlenie architekt podzielił pomieszczenia na strefy. W kuchni oświetlenie schowano między żebrami drewnianej zabudowy sufitu. Ponad stołem zawieszono dwie lampy, które swoją formą nawiązują do opraw zastosowanych w salonie. Zaproponowano nowoczesne i minimalistyczne oprawy, które pasują do aranżacji, ale nie konkurują z jego kolorystyką. Klosze lamp wiszących ponad stołem i w salonie wykonano ze szkła transparentnego wzbogaconego subtelnym zdobieniem. Na suficie zaprojektowano oświetlenie, które w ciągu dnia stanowi swego rodzaju rzeźbę, a w nocy daje przytulne i nastrojowe światło.
|
|
|
typ projektu: wnętrze mieszkania
inwestor: prywatny
pracownia: Biuro Architektoniczne Piotr Kosydar
realizacja: 2020
lokalizacja: Kraków
projektowana powierzchnia: 55 m2
zdjęcia: Tomasz Sapeta
opracowanie: Wiola Imiolczyk
Podoba Ci się nasza działalność ? Postaw kawę dla Grupy Sztuka Architektury!
Zlokalizowane w Warszawie małe mieszkanie o powierzchni 39 m² to...
czytajPracownia architektoniczna Wyrzykowski Studio przeprowadziła metamorfozę wnętrza na Dolnym Mokotowie...
czytajOtwarta przestrzeń, beton i stal. Typowe wnętrze loftu. Taki był...
czytajOszczędne, wręcz ascetyczne wnętrze zostało lekko zabarwione odrobiną mięty. Dom...
czytaj
Ilość komentarzy: 0
Dodaj nowy komentarz