Różnokolorowe kopie zdjęcia Marylin Monroe, puszka Campbella, komiksowe prace Roya Lichtensteina oraz ekscentryczny wygląd Andy’ego Warhola. Pop-art jest ciągle atrakcyjny, ale jak się z nim obchodzić ?
Wbrew obiegowym opiniom pop-art (skrót od „popular art”, czyli „sztuka popularna”) narodził się w Wielkiej Brytanii. Za prekursorów tego nurtu w sztuce uznaje się londyńską grupę artystyczną The Independent Group, założoną w 1952 roku przez Eduarda Paolozziego, inspirującego się działalnością Marcela Duchampa oraz Pabla Picassa. Już w pracach brytyjskich artystów można zauważyć charakterystyczne cechy pop-artu:
- korzystanie z przedmiotów codziennego użytku
- kontrastowe zestawianie ze sobą różnych konwencji i stylów
- łączenie minimalizmu z przepychem
- czerpanie inspiracji z popkultury, przede wszystkim komiksów i reklam
Jednak to dopiero późniejsza o dekadę działalność Andy’ego Warhola, Roya Lichtensteina, Toma Wesselmanna oraz wielu innych artystów w Stanach Zjednoczonych sprawiła, że pop-art stał się stylem rozpoznawalnym na całym świecie. Co ważne: w takich działaniach istotna dla pop-artowców była nie tyle krytyka popkultury, ile przekraczanie granic między tym, co jest sztuką, a tym, co nią nie jest, przy wykorzystaniu aktualnie najmodniejszych zjawisk. Jak miał powiedzieć Warhol, „Biorę świat taki, jakim jest. Tylko się przyglądam, obserwuję go”.
Co jest „pop”?
Pop-art to zabawa konwencjami i kolorami oraz nieoczywiste eksperymenty. Dzięki eklektycznemu charakterowi oraz skoncentrowaniu się na użytkowym designie, pop-art jest dosyć "łatwy w obsłudze". Trzeba tylko mieć dobrą instrukcję do niego :)
W pop-artowym mieszkaniu przede wszystkim nie może zabraknąć przedmiotów z wizerunkami gwiazd popkultury, na przykład obrazu przedstawiającego Audrey Hepburn, Marylin Monroe czy Jimiego Hendrixa.
Warto umieścić „gwiazdy” w centralnym punkcie pomieszczenia, tak aby momentalnie przyciągały one uwagę gości. Ważne jest również odwoływanie się do jaskrawej estetyki reklamy i komiksu – tu pomocne okażą się barwne tkaniny.. Pozwolą one również zadbać o to, aby w każdym pomieszczeniu znalazł się charakterystyczny, lekko krzykliwy motyw graficzny.
Pop-art miał oddawać lekkość i chwilowość rzeczywistości. Dlatego najlepsze są przedmioty proste, ale także wyraziste.
Najważniejsze przy komponowaniu pop-artowego wnętrza jest odpowiednie łączenie kontrastujących ze sobą konwencji, stylów i kolorów. Wystrój ma przykuwać uwagę pozorną przypadkowością oraz zamierzonym chaosem.
Czasem wystarczy lekki pop-artowy akcent, aby wprowadzić do sypialni czy kuchni powiew nowości – nie trzeba od razu zapełniać ścian komiksowymi grafikami. Pop-art to wolność, więc nie musimy łączyć barw, kształtów czy konwencji, których nie lubimy.
Co nie jest „pop”?
Pomimo tego że kluczem do pięknego wystroju jest tutaj szalone łączenie kontrastów i stylów, w pop-artowym dekorowaniu mieszkania łatwo o mielizny:
Kicz
Nie wszystkie jaskrawe kolory i prowokacyjne połączenia wyglądają dobrze. Sam Warhol powiedział kiedyś „lubię nudne rzeczy” – warto kierować się tą zasadą, gdy poczujesz, że to już za dużo tego pop-artu.
Czasem prostota i szare kolory przynoszą najlepsze efekty. O współgraniu rozmaitych elementów wystroju bardzo często decydują takie czynniki, jak:
- rozmiar pomieszczenia,
- charakter pomieszczenia
- oświetlenie,
- układ pomieszczeń w mieszkaniu.
Warto brać je pod uwagę.
Bałagan
Przesyt nigdy nie jest dobrym doradcą przy urządzaniu wnętrz, chociaż estetyka pop-artu często po niego sięgała. Jak umiejętnie połączyć minimalizm z szaleństwem? Po prostu – najpierw wybieramy te elementy wystroju, które są absolutnie niezbędne, a następnie tworzymy wokół nich za pomocą dodatków odpowiedni klimat.
Schemat
Cztery komiksowe motywy w jednym salonie czy zapełnianie każdego kąta zdjęciami gwiazd popkultury to nie pop-art, lecz maniera – za wszelką trzeba unikać powtórzeń! Niektóre motywy bardzo mocno związane z tym stylem (np. puszka Campbella) nie wyglądają już tak oryginalnie i świeżo, jak w latach 60. Warto dobierać nieoczywiste rozwiązania graficzne.
Tak naprawdę wszystko zależy od pomysłowości i kreatywności.Chodzi przecież o to, żeby czerpać radość z dekorowania!
Źródło: Dekoria.pl
Popowe motywy na tkaninach ściennych
|
Bike Silver
|
Stolik kawowy Cardiff
|
Zegar the new era
|
Obraz Red Lips, Marylin Monroe
|
Obraz ze Stevem Mcqueen
|
Fotel Zain
|
Podoba Ci się nasza działalność ? Postaw kawę dla Grupy Sztuka Architektury!
Kupno zlewu stalowego? Wydawać by się mogło, że nie ma...
czytajW codziennej gonitwie nie zwracamy uwagi na bałagan, jaki pozostawiamy...
czytajDrzwi wejściowe powinny przede wszystkim chronić przed pogodą, hałasem i...
czytajMusi się w nim znaleźć miejsce na ubrania, buty i...
czytaj
Ilość komentarzy: 0
Dodaj nowy komentarz