Fusion Table to z pewnością rewolucja nadająca domowej jadalni nowy wymiar. Pomysł jest genialny - po skończonej kolacji zbieramy naczynia, zdejmujemy wierzchni blat i już możnemy zaczynać rozgrywkę.
Nie da się ukryć, że takie rozwiązanie to genialne wykorzystanie przestrzeni - można cieszyć się stołem bilardowym nie przeznaczając osobnego pokoju na salon gier. Dodatkowo zyskujemy elegancki i stylowy mebel, wpisujący się w nowoczesne wnętrze naszego domu czy mieszkania. Taki "gadżet" z pewnością podniesie atrakcyjność organizowanych przez nas kolacji i sprawi, że goście będą zachwyceni. Partyjka bilarda może też się okazać ciekawym sposobem na spędzenie wieczoru we dwoje w domowym zaciszu.
Projektanci pomyśleli też o bezproblemowym przechowywaniu wszystkich akcesoriów. Kije, kule i stojaki idealnie mieszczą się pod blat, dzięki czemu nikt nawet nie będzie podejrzewał, jaką niespodziankę kryje stół. A co z łuzami - jak to możliwe, że są niewidoczne? Opatentowana konstrukcja rozciąga się, gdy kula wpada do kieszeni oraz kurczy się, gdy jest opróżniana - dzięki temu nieużywane łuzy pozostają poza zasięgiem wzroku. Kolejnym przemyślanym rozwiązaniem jest regulowana wysokość - po skończeniu posiłku z łatwością można podnieść blat do poziomu odpowiedniego do wygodnej gry.
Wygląda na to, że projektanci pomyśleli o wszystkim!
Zdjęcia: fusiontables.com
|
|
|
|
|
|
Podoba Ci się nasza działalność ? Postaw kawę dla Grupy Sztuka Architektury!
Instytut Pantone ogłosił 18-3838 ULTRA VIOLET kolorem roku 2018. Następna...
czytajSkandynawska koncepcja aranżacji wnętrz opiera się na otwartych przestrzeniach oraz...
czytajWe współczesnych mieszkaniach niezwykle często przestronny salon wyposażony jest w...
czytajW pracach Oskara Zięty design łączy się z supernowoczesną technologią....
czytaj
Ilość komentarzy: 0
Dodaj nowy komentarz