Co powstanie z połączenia sztuki pradziejowej i nowoczesnej technologii? Brytyjski projektant Scott Eaton znalazł odpowiedź na to pytanie. Jest nią Wenus z Cupertino.
'Venus of Cupertino' to nic innego, jak stacja dokująca do iPadów. Tyle, że zamiast nowoczesnej formy korespondującej z jej technologiczną funkcją, ma ona postać rzeźbiarskiej figurki inspirowanej zarówno obfitymi kształtami, jak i symboliką słynnych, prehistorycznych dzieł sztuki – nowa Wenus staje się boginią płodności w erze technologii.
Mimo swojej nietypowej formy, produkowane z żywicy figurki są pełni funkcjonalnymi stacjami dokującymi. Ręce Wenus zostały ułożone tak, by obejmowały i podtrzymywały urządzenie podłączane do portu umieszczonego na brzuchu Wenus. Wejścia na kable USB umieszczono w spodniej części figurki.
Wenus z Cupertino można było zobaczyć na wystawie Tent London w ramach London Design Festival 2012.
Fot. venus.io
|
|
|
|
|
Podoba Ci się nasza działalność ? Postaw kawę dla Grupy Sztuka Architektury!
Projektując swoje słynne kościoły, Antonio Gaudi sięgał po ciekawy sposób...
czytajZwykłe, metalowe żyrandole? Nie do końca. Zaprojektowane przez Patrycję Domańską...
czytajJaki jest przepis na oryginalny stół? Według Thomasa Schnura wystarczy...
czytajWypełniające klosz lampy okręgi z cienkiego forniru tworzą hipnotyzującą kompozycję,...
czytaj
Ilość komentarzy: 0
Dodaj nowy komentarz