Nawet w luksusowych hotelach, butikach i restauracjach zapanowała moda na surową, industrialną estetykę i pozornie niedokończone, jakby w pośpiechu zaadaptowane wnętrza. W takiej konwencji utrzymana jest aranżacja sklepu i salonu fryzjerskiego Barber Amsterdam, której autorem jest młody architekt Ard Hoksbergen.
Wyjątkowe miejsce dla miłośników windsurfingu, kitesurfingu i zwykłych plażowiczów.
czytajPociąg czy łódź podwodna? Amsterdamskie studio Million Dollar Design pokryło...
czytajPoznański salon marki Cropp w zupełnie nowej odsłonie dopasowanej do...
czytajZwycięską koncepcję modernizacji krakowskiego Bunkra Sztuki zaprojektowała pracownia architektoniczna Roberta...
czytaj
Ilość komentarzy: 0
Dodaj nowy komentarz