Wortal dla architektów wnętrz i miłośników designu

Przychodzi dzień, kiedy nasze dziecko z przedszkolaka staje się uczniem i potrzebuje własnego kącika do nauki. Stworzenie odrębnego miejsca, które będzie wyłącznie jego własnością, umożliwi mu poważne podejście do szkolnych obowiązków. Niestety, rzadko kiedy możemy sobie pozwolić na zapewnienie dziecku oddzielnego pomieszczenia przeznaczonego wyłącznie do nauki. Najczęściej konieczne jest zaaranżowanie go w jego pokoju. Jak to zrobić?

Przede wszystkim funkcjonalność

Urządzając kącik do nauki dla małego ucznia pamiętajmy, że najważniejsza jest jego funkcjonalność, a dopiero w drugiej kolejności liczą się walory estetyczne. Dziecku przede wszystkim musi być wygodnie. Nie zapominajmy też, że tworzymy kącik dla dziecka, nie dla siebie - pozwólmy maluchowi uczestniczyć w wyborze mebelków, krzesła, lampki, kolorów. Miejsce takie musi mu się podobać, by zachęcać do nauki.

Gdzie ustawić biurko?

Miejsce do nauki najlepiej zlokalizować przy oknie ze względu na dostęp światła dziennego. Postarajmy się ustawić biurko w taki sposób, by korzystające z niego dziecko siedziało przodem lub bokiem do drzwi wejściowych, nigdy tyłem. Nikt nie lubi, gdy stojąca za nim osoba zagląda mu przez ramię. Kącik taki wcale nie musi znajdować się w narożniku pokoju – równie dobrze spełni swoją rolę, gdy znajdzie się pośrodku ściany. Ustawienie mebli musi umożliwiać całkowite wysunięcie krzesła spod biurka tak, aby nie blokowały go inne sprzęty. Przyjmuje się, że pomiędzy frontem biurka a innym meblem powinno być minimum 100, a najlepiej 150 cm odstępu.

Półki i szafki

W dobrze przemyślanym kąciku znajdzie się odpowiednia ilość miejsca na pomoce naukowe (książki), które najwygodniej ustawić na półkach, żeby wszystkie tytuły były w zasięgu wzroku. Ilość półek najlepiej dostosować do posiadanej ilości książek z założeniem, że ich ilość zwiększy się w ciągu kolejnych 3-4 lat. Warto to przewidzieć i doliczyć 2-3 półki na nowe nabytki.

Niezbędnym elementem wyposażenia miejsca do nauki są także zamykane szafki (nie oszukujmy się, że nasza pociecha za każdym razem zostawi po sobie nienaganny porządek) na zeszyty i inne materiały (bloki, arkusze, książki z ćwiczeniami itp.) oraz jak największa ilość szuflad. Szuflady muszą pomieścić wszystkie drobne pomoce naukowe i artykuły biurowe (piórnik, długopisy, kredki, flamastry, plastelinę itp.). Pamiętajmy również o akcesoriach pomagających utrzymać porządek – segregatorach, bloczkach z karteczkami, kubkach na długopisy i mazaki, spinaczach, teczkach…

Wygodne krzesło

Najważniejszymi elementami miejsca do nauki jest duży blat roboczy oraz wygodne krzesło. Warto zainwestować w profesjonalne krzesło biurowe (oczywiście z kolekcji dziecięcych) z regulowaną wysokością siedziska i oparcia oraz z podłokietnikami. Dziecko będzie spędzało z roku na rok coraz więcej czasu przy biurku, dlatego dobrze dobrane krzesło jest niezwykle ważne, zwłaszcza gdy weźmiemy pod uwagę, na jakie obciążenia narażony jest kręgosłup dziecka w starciu z plecakiem pełnym książek.

Miejsce na komputer

Ważną kwestią jest, czy w kąciku do nauki ma się znaleźć miejsce na komputer. Jeśli tak, najlepiej wybrać dłuższy od zwykłego blat roboczy. W przypadku komputera stacjonarnego w jednej części biurka mocujemy pod blatem wysuwaną półkę na klawiaturę, a drugą część pozostawiamy bez półki, aby dziecko mogło wygodnie czytać i pisać. Dodatkowo musimy przewidzieć uniesioną kilka centymetrów nad podłogą półkę na komputer – komputera nie wolno stawiać bezpośrednio na podłodze, gdyż tam gromadzi się najwięcej kurzu, który następnie będzie wciągany przez wentylatory urządzenia, co może go po jakimś czasie poważnie uszkodzić. W przypadku laptopa półka taka nie jest konieczna, warto natomiast kupić chłodzącą podstawkę pod komputer, która zapobiegnie jego przegrzaniu. Podstawka taka umożliwia także regulację kąta nachylenia laptopa, co sprawia, że dziecko nie musi się bezustannie nachylać nad klawiaturą, obciążając kark. Można także rozważyć kwestię dokupić do laptopa przenośnej klawiatury.

Przy tworzeniu kącika do nauki dla dziecka mamy dwie możliwości – zakup gotowego zestawu mebli lub wykonanie go na zamówienie. Druga opcja daje nam możliwość indywidualnego dopasowania mebli do potrzeb naszego dziecka, miejmy jednak na uwadze, że dzieci szybko rosną i mają niezwykłą zdolność do niszczenia.

Jak oświetlić miejsce do nauki?

Niezwykle ważną kwestią jest zapewnienie odpowiedniego oświetlenia miejsca do nauki, by nie męczyć wzroku dziecka. Do wyboru mamy oświetlenie górne – lampy wiszące, oświetlenie boczne – kinkiety oraz oświetlenie biurkowe – lampki biurkowe. Optymalnym rozwiązaniem jest połączenie dwóch źródeł światła. Oświetlenie górne jest sprawą oczywistą, ponieważ istnieje w każdym pokoju. To, czy uzupełnimy je tradycyjną lampką biurkową, czy regulowanym kinkietem nad blatem, zależy od naszych upodobań. Nie ma oczywiście przeciwwskazań do zastosowania wszystkich trzech rodzajów oświetlenia. Wysokość źródeł światła dobieramy tak, aby włączone nie raziło dziecka w oczy, a oświetlało to, co ma przed oczami.

Jakie wybrać kolory?

Gdy już przemyślimy powyższe aspekty związane z funkcjonalnością, możemy przystąpić do najciekawszego etapu, czyli do dodania walorów estetycznych. Kolory, które najlepiej sprawdzą się w kąciku do nauki, to spokojne, jasne odcienie zieleni, niebieskiego, żółci, fioletu i pomarańczu. Unikajmy koloru czerwonego i brązowego oraz ciemnych odcieni. Wszelkie pastele oraz łączenia powyższych barw są dozwolone. Można użyć gotowych szablonów do ozdabiania ścian albo namalować na nich różnokolorowe pasy. Na rynku jest także dostępny szeroki wybór tapet oraz naklejek przeznaczonych specjalnie do pokojów dzieci. Nie zgadzajmy się jednak na umieszczenie na ścianie kącika do nauki (tapeta, naklejka) bohaterów kreskówek – odciągają uwagę! Miejsce dla nich powinno się znaleźć w innej części pokoju. W przypadku strefy przeznaczonej do pracy znacznie lepiej sprawdzą się kwiatki, zwierzątka, kontury samochodów i ludzi, a nawet cytaty.

Sprawdzonym pomysłem są neutralne barwy (biel, kość słoniowa, jasny beż) uzupełnione akcentami jednego koloru (fotel, akcesoria biurowe, segregatory, lampka). Wówczas – gdy dziecku znudzi się dotychczasowy wystrój – łatwo go zmodyfikować, wymieniając tylko poszczególne elementy i nie obciążając zbytnio domowego budżetu. Dobrze jest również optycznie wydzielić przestrzeń na kącik do nauki – choćby innym kolorem na ścianach, dywanikiem czy małym parawanem.

Opracowała: inż. arch. wnętrz Paulina Kasperkowicz / PeKa Studio

fot. wyspa-kobiet.pl	fot. domosfera.pl	fot. domosfera.pl
fot. domosfera.pl	fot. domosfera.pl	fot. e-mieszkanie.pl
fot. e-mieszkanie.pl

Podoba Ci się nasza działalność ? Postaw kawę dla Grupy Sztuka Architektury!