Marcel Wanders to designer holenderskiego pochodzenia, który rozpoczynał swoją karierę ze słynnym studio Droog Design, ale zasłynął przede wszystkim współpracą z włoską „fabryką designu” – marką Alessi. To dla niej powstała kolekcja porcelany, szkła i sztućców „Dressed”.
Wanders zaproponował w ten sposób całościową koncepcję aranżacji stołu. Pokrywając elementy kolekcji gęstą siecią ornamentów projektant dał wyraz swojemu zamiłowaniu do pracy z tworzywem i oddziaływania za sprawą faktury przedmiotów.
Marcel Wanders (ur. 1963) jest znanym holenderskim projektantem wnętrz i przedmiotów użytkowych. Zadebiutował w 1996 roku projektem "Wiązane Krzesło" (org. Knotted Chair) zamówionym przez markę Droog, które zostało jednym ze stałych eksponatów wystawy Museum of Modern Art MoMA w Nowym Jorku. Nie jest to jedyna wizytówka Wandersa w znanych muzeach, jego projekty obejrzeć można także na innych dużych ekspozycjach; Museum of Modern Art w San Francisco, Victoria & Albert Museum w Londynie, Stedelijk Museum w Amsterdamie, Museum Boijmans van Beuningen w Rotterdamie, Central Museum w Utrechcie, Museum of Decorative Arts w Kopenhadze. Jestł laureatem wielu konkursów, m. in. dwa lata z rzędu Elle Decoration przyznało mu tytuł "Projektanta roku", uzyskał także wyróżnienie w konkursie Visionary! Museum of Arts and Design z Nowego Jorku.
W 2011 roku Alberto Alessi zaprosił do współpracy Marcela Wandersa, co zaowocowało powstaniem unikalnej kolekcji szkła, porcelany i sztućców "Dressed". Projekt Wandersa dla marki Alessi otrzymał prestiżową nagrodę Good Design Award.
Kolekcja Dressed dostępna jest w sklepie internetowym Alessi
Źródło: materiały prasowe
|
|
|
Podoba Ci się nasza działalność ? Postaw kawę dla Grupy Sztuka Architektury!
Trudno zrozumieć, dlaczego znane od dziesięcioleci zasady akustycznego kształtowania pomieszczeń...
czytajJeśli nasza wanna wymaga wymiany, nie musimy już przeprowadzać kosztownego...
czytajAranżując mieszkanie staramy się odchodzić od sztuczności i sięgamy coraz...
czytajŁóżko musi być wygodne i zdrowe. Ale nie tylko –...
czytaj
Ilość komentarzy: 0
Dodaj nowy komentarz