Jak zaprojektować rozkład elektryki w mieszkaniu?

Jak zaprojektować rozkład elektryki w mieszkaniu?

Budując dom, kupując mieszkanie w stanie deweloperskim, a także planując kapitalny remont, potrzebujemy projektu elektryki. Dobrze przygotowany, gwarantuje nam maksimum wygody i światła. Jak to zrobić?

Elektryka

Pod pojęciem elektryki rozumiemy punkty świetlne, włączniki światła oraz gniazda elektryczne. Punkty świetlne to przede wszystkim oświetlenie górne (sufitowe), boczne (kinkiety), schodowe oraz dekoracyjne (reflektory, Ledy, świetlówki, halogeny). Włączniki światła dzielą się na pojedyncze (jedna lampa), podwójne (dwie lampy lub jedna dzielona na pół) oraz tzw. schodowe (włączamy światło w jednym miejscu, wyłączamy w drugim). Do gniazd elektrycznych zaliczamy zwykłe gniazda, gniazdo siłowe, gniazda teletechniczne (Internet, telefon, domofon), telewizyjne. Ich rozplanowanie wymaga dokładnego przemyślenia.

Od czego zacząć?

Projektowanie elektryki zaczynamy od określania układu funkcjonalnego domu lub mieszkania, a więc zaplanowania, w którym miejscu chcemy postawić kanapę, a gdzie stół w jadalni, gdzie ma być ściana telewizyjna itd. W przypadku kuchni musimy ustalić, gdzie znajdzie się zmywarka, piekarnik, płyta grzewcza lub gazowa, okap, kuchenka mikrofalowa, lodówka i inne sprzęty. To samo dotyczy łazienki – musimy wskazać miejsce na umywalkę, szafki, pralkę, grzejnik itp. Układ funkcjonalny jest niezbędny, aby np. nie zaplanować gniazdka za kanapą, bo po pierwsze – nie będziemy z niego korzystać, po drugie – będzie psuło efekt estetyczny.

Jak oświetlić pomieszczenia?

Zaznaczając punkty świetlne pamiętajmy, aby zaprojektować oświetlenie na różnych poziomach. Planujmy punkty na suficie, jak również na kinkiety, Ledy, reflektory do oświetlenia obrazów. Bierzmy pod uwagę zarówno lampy stojące na podłodze, jak i na meblach. W ten sposób będziemy mieli wiele różnych poziomów światła włączanych w zależności od potrzeb.

Planując oświetlenie poszczególnych pomieszczeń, pamiętajmy, by dostosować je do ich funkcji i rangi. W dużym salonie zamiast 10 małych halogenków, zaplanujmy 2-3 wiszące lampy – dadzą więcej światła o przyjemniejszej barwie, a przy tym dadzą znacznie ciekawszy efekt estetyczny. Lampa wisząca nad stołem będzie wygodnym rozwiązaniem, które zapewni odpowiednią atmosferę podczas posiłków. W kuchni oprócz oświetlenia górnego, niezbędne jest oświetlenie podszafkowe. Mogą to być halogeny, taśma Led, świetlówki. Ważne, żeby miały duży kąt padania światła, gdyż to gwarantuje dobre doświetlenie blatu roboczego. W łazience oczywiste jest oświetlenie górne, nad umywalką lub lustrem kinkietowe. Możemy do tego zaplanować oświetlenie czysto dekoracyjne, np. taśmę Led pod wanną. W pomieszczeniach narażonych na wilgoć oraz działanie pary wodnej stosujemy lampy, włączniki oraz gniazda ze stykiem ochronnym IP44. Przy wyborze taśmy Led, halogenów lub niektórych świetlówek musimy pamiętać o konieczności podłączenia do nich transformatora, który następnie musimy zamaskować. Nie jest to problemem, kiedy źródła światła znajdują się w suficie podwieszanym – transformator bez problemu umieścimy w nim. Gdy taśma Led znajduje się pod szafkami kuchennymi, transformator najlepiej ukryć w niej.

Włączniki

Gdy już zaplanujemy punkty świetlne, musimy zaprojektować do nich włączniki. Rozpoczynamy od wyznaczenia różnych obiegów. Gdy dwie lampy włączają się na raz jednym włącznikiem, to oznacza, że znajdują się na jednym obiegu. Możemy w ten sposób zaplanować włączanie jednym włącznikiem wszystkich lamp np. w korytarzu. Działa to też w drugą stronę – jedną lampę możemy włączać dwoma przyciskami na włączniku – wtedy po naciśnięciu jednego przycisku na włączniku zapala się pół żyrandola, po wciśnięciu drugiego kolejna połowa. Taki efekt jest oczywiście możliwy, gdy w lampie wiszącej mamy więcej niż jedną żarówkę.

Po wyznaczeniu obiegów należy zastanowić się gdzie i w jakiej konfiguracji umieścić włączniki. Najlepiej kilka włączników grupować w jednym miejscu i połączyć w jednej ramce. Do wyboru mamy włączniki pojedyncze, podwójne i schodowe. Te ostatnie są wygodne na klatkach schodowych, ale dobrze sprawdzą się także w sypialni, gdzie mogą służyć do wyłączania lampek nocnych oraz lamp górnych. Gdy zasypiamy, wygodniej jest zgasić światło włącznikiem obok łóżka, zamiast wstawać i wędrować do włącznika po drugiej stronie pokoju.
Wciąż niedocenianym rozwiązaniem są ściemniacze. Zazwyczaj mamy je w lampach stojących na podłodze. Świetnie natomiast nadają się również do oświetlenia górnego i bocznego. Pozwalają na sterowanie natężeniem światła w zależności od potrzeb. Można je zastosować zamiast zwykłego włącznika.

Gniazda elektryczne

Pora na gniazda. Planujemy je tam, gdzie są niezbędne, czyli np. za lodówką, zmywarką, pralką, telewizorem, przy biurkach... Przy biurkach najlepiej zaplanować na ścianie listwę zasilającą, aby uniknąć nieestetycznej plątaniny kabli pod nogami. Do tego dokładamy gniazda w miejscach, w których mają stanąć lampy podłogowe, tam gdzie może być potrzebne włączanie odkurzacza oraz gdy mamy niestandardowe rozwiązania. Do tych ostatnich należy np. projektor, dla którego musi być gniazdko na suficie, gdyż tam będzie zamontowany oraz na górze ściany telewizyjnej, gdy chcemy zamontować ekran projekcyjny wysuwający się na pilota z kasety.

Pamiętajmy też, że lepiej zaplanować więcej gniazdek i punktów świetlnych, a później ewentualnie je zaślepić, niż kuć ściany dla jednego gniazdka!

inż. arch. wnętrz Paulina Kasperkowicz
PeKa Studio

fot. berker.com

Podoba Ci się nasza działalność ? Postaw kawę dla Grupy Sztuka Architektury!
Postaw mi kawę na buycoffee.to

Komentarze

Ilość komentarzy: 0

Dodaj zdjęcia do galeriiDodaj nowy komentarz

Dodaj nowy komentarz

Newsletter

Chcesz być na bieżąco?

Zapisz się do newslettera sztuka-wnętrza.pl!