Nawet w luksusowych hotelach, butikach i restauracjach zapanowała moda na surową, industrialną estetykę i pozornie niedokończone, jakby w pośpiechu zaadaptowane wnętrza. W takiej konwencji utrzymana jest aranżacja sklepu i salonu fryzjerskiego Barber Amsterdam, której autorem jest młody architekt Ard Hoksbergen.
Bytowska pracownia projektowa Małgorzaty Hendrych-Lubińskiej LOFFT ARCHITEKTURA WNĘTRZ ma swoją...
czytajCodzienna czynność, jaką jest kupowanie chleba, może się stać niecodziennym...
czytajPrzed trzema miesiącami otwarto wystawę główną Muzeum Historii Żydów Polskich...
czytajSłowo fuego pochodzi z hiszpańskiego i oznacza ogień. Nawiązania do...
czytaj
Ilość komentarzy: 0
Dodaj nowy komentarz