Nawet w luksusowych hotelach, butikach i restauracjach zapanowała moda na surową, industrialną estetykę i pozornie niedokończone, jakby w pośpiechu zaadaptowane wnętrza. W takiej konwencji utrzymana jest aranżacja sklepu i salonu fryzjerskiego Barber Amsterdam, której autorem jest młody architekt Ard Hoksbergen.
Moko Club to miejsce spotkań służące rodzinnej i sąsiedzkiej ...
czytajBiuro musi wyglądać zaskakująco, nieszablonowo i oferować przyjazne miejsce pracy....
czytajW Warszawie powstała aranżacja biura, w którym 90 proc. mebli...
czytajJedną z ciekawszych transformacji, jakie miały miejsce w ostatnich latach...
czytaj
Ilość komentarzy: 0
Dodaj nowy komentarz