Nawet w luksusowych hotelach, butikach i restauracjach zapanowała moda na surową, industrialną estetykę i pozornie niedokończone, jakby w pośpiechu zaadaptowane wnętrza. W takiej konwencji utrzymana jest aranżacja sklepu i salonu fryzjerskiego Barber Amsterdam, której autorem jest młody architekt Ard Hoksbergen.
Zobacz wnętrze salonu urody Mi Bella w pastelowych kolorach.
czytajCałe biuro jest jedną wielką otwartą przestrzenią, którą można dowolnie...
czytajWnętrza biurowe w budynku dawnej szkoły przy ul. Królowej Bony...
czytajKoncepcja wnętrza zrodziła się z inspiracji brazylijskimi fawelami, które są...
czytaj
Ilość komentarzy: 0
Dodaj nowy komentarz