Nawet w luksusowych hotelach, butikach i restauracjach zapanowała moda na surową, industrialną estetykę i pozornie niedokończone, jakby w pośpiechu zaadaptowane wnętrza. W takiej konwencji utrzymana jest aranżacja sklepu i salonu fryzjerskiego Barber Amsterdam, której autorem jest młody architekt Ard Hoksbergen.
Francuska elegancja, paryski szyk i widok na Empire State Building...
czytajSklep w stylu shabby chic zaprojektowany przez Filipa Gałuszkę z...
czytajNagie manekiny siedzą na ścianach i sufitach, jedna klatka schodowa...
czytajPalm Studio w warszawskim Mokotowie to butikowe studio pilatesu, którego...
czytaj
Ilość komentarzy: 0
Dodaj nowy komentarz