Modernistyczna estetyka, mimo upływu lat, wciąż jest atrakcyjna i aktualna, udowadniając, że proste, funkcjonalne rozwiązania sprawdzają się najlepiej. Dzieła mistrzów tamtej epoki nie tylko inspirują kolejne pokolenia projektantów, ale też co jakiś wracają w odświeżonej postaci. Tak właśnie jest w przypadku lampy Potence Pivotante autorstwa kojarzonej powszechnie z Le Corbusierem francuskiej projektantki Charlotte Perriand.
Nowa odsłona blisko osiemdziesięcioletniej lampy, którą Perriand zaprojektowała w 1938 roku do swojego małego, paryskiego mieszkania, została zaprezentowana przez włoską markę Nemo na tegorocznych targach Salone del Mobile w Mediolanie. Mimo zaawansowanego wieku, lampa nie wymagała żadnych zmian. Zredukowana do minimum zarówno pod względem konstrukcji, jak i materiału, jest kwintesencją idei formy podążającej za funkcją.
Lampa Potence Pivotante zbudowana jest z dwóch czarnych, metalowych rurek oraz dużej, okrągłej żarówki z mlecznego szkła. Żarówka umieszczona jest na końcu długiego ramienia, które biegnie równolegle do podłogi i tworzy kąt prosty z drugim, zamocowanym do ściany. Uniwersalny minimalizm w czystej postaci.
Reaktywacja projektu Perriand możliwa była dzięki współpracy z jej córką, Pernette Perriand-Barsac.
Fot. Nemo
Polecamy także – nową odsłonę fotela LC7' Swivel zaprojektowanego w 1928 r. przez słynne trio Le Corbusiera, Pierre' a Jeannereta i Charlotte Perriand.
|
|
|
Podoba Ci się nasza działalność ? Postaw kawę dla Grupy Sztuka Architektury!
W czasach naznaczonych przez kryzys coraz silniejszą pozycję zdobywa sobie...
czytajLada chwila budki lęgowe na drzewach w parkach zaczną się...
czytajTkanina – lekka, półprzezroczysta, zwiewna. A mimo to sprawdza się...
czytajElegancka forma, naturalny materiał, precyzja wykonania – te trzy aspekty...
czytaj
Ilość komentarzy: 0
Dodaj nowy komentarz